Ale dzisiaj nie o tym mowa. Chociaż po częsciu i o tym.
Bo dzisiaj jest WTOREK! Dzień naszej akcji, kolejna niespodzianka, którą wyczarowałyśmy w kuchni razem z Karoliną. Genialna pasta. Może stanowić bazę do kanapek, lub być po prostu głównym jej składnikiem. Wymiata.! A, więc domowy chlebek pasuje tutaj idealnie.
A sprawdza się nie tylko na kanapkach... ale Ci.. to w przyszłym tygodniu :)
Chyba ostatnio mi się smaki pozmieniały :D Bo za czosnkiem i cebulą po prostu nie przepadam. Może to kwestia tego jak go dodaję do dania. Bo sosu czosnkowego nadal nie tknę. Cebula koniecznie podsmażona i w jak najmniejszej możliwej postaci.
Dobra, dobra już czas na pastę.
Pasta ze słonecznikaInspiracja
Składniki:- 1,5 szklanki suchych ziaren słonecznika(ok 250g)
- 15 suszonych pomidorów w oleju słonecznikowym
- 3 łyżki oleju z pomidorów
- 1 cebula
- 3 ząbki czosnku
- 1 pęczek zielonej natki pietruszki
- Przyprawa cygańska, estragon, pieprz czarny, sól, czubrica, papryka ostra, oregano, tymianek, majeranek
Wykonanie
Słonecznik namoczyć na noc w zimnej wodzie. Rano odlać wodę. Cebule obrać, pokroić w kostkę i podsmażyć na 3 łyżkach oleju ze słonecznika. Czosnek obrać, drobno posiekać. Pomidory odcedzić z oleju, włożyć do miski. Dodać podsmażoną cebulę, czosnek, opłukaną i poszarpaną pietruszkę oraz 1/3 słonecznika. Blenderować, dodając, co jakieś 2-3 minuty kolejną część słonecznika. Na końcu dodać przyprawy, wymieszać i spróbować. Doprawić wedle uznania.
Smacznego!
Bardzo ciekawy pomysł na pastę do kanapek. Koniecznie muszę wypróbować bo brzmi smakowicie
OdpowiedzUsuńCześć! Z akcji i zdjęć wnioskuję, że mieszkacie razem z Kuchnia Smakoszy?;)
OdpowiedzUsuń2 blogerki kulinarne w jednym mieszkaniu, nie może być! Nie walczycie o lepsze kadry i światło? ^^
Pozdrawiam,
Paulina
Nie, nie mieszkamy razem. Akcja jest "jednorazowa"
UsuńZdjęciom nie mam nic do zarzucenia.
Nie rozumiem pytania :D
Haha..:D
UsuńŻeby wspólnie gotować nie trzeba razem mieszkać, ot co ;)