Ja chcę taką pogodę, jaka była wczoraj i przedwczoraj. Słońce pięknie prażyło, tylko 3 kroki do lata ;)
Dzisiaj przepis na pyszne ciasteczka, które nie zdążyły dożyć czasu swego zmięknięcia- taki typ piernikowy, potrzeba im czasu. U mnie w domu go nie miały :D
Dla miłośników cynamonu. Ekstaza cynamonowa! A do takich miłośników zdecydowanie ja należę :D
Cynamonowe ciasteczka(Moje wypieki)
z lekką modyfikacją
Składniki na 30 sztuk ciastek:
- 60 g oleju
- 115 g miodu
- 1 łyżka cukru(może być bez, ale się rozpędziłam i już jedna wylądowała w misce)
- 1 łyżeczka domowego cukru waniliowego
- 185 g mąki pełnoziarnistej pszennej
- łyżeczka proszku do pieczenia
- 3,5 łyżeczki cynamonu
Wszystkie składniki mieszamy w misce. Ja wymieszałam wszystko łyżką.
Ciasto nabieramy małą łyżeczką, formujemy kulki, następnie je lekko rozpłaszczamy, można za pomocą widelca, odcisnąć wzorek.
Ciasto nabieramy małą łyżeczką, formujemy kulki, następnie je lekko rozpłaszczamy, można za pomocą widelca, odcisnąć wzorek.
Pieczemy w nagrzanym piekarniku przez 10 minut 220C. Z termoobiegiem polecam 200 C ok 8 minut.
Smacznego!
Zgrabnie wyglądają :D
OdpowiedzUsuńmatko, ile cynamonu!!!!!! <3 <3 <3 <3 <3 <3
OdpowiedzUsuńChce je! Mniam, mniam....!!
wyglądają pięknie, ale nie jestem fanką cynamonu, więc odpuszczę :)
OdpowiedzUsuńWyglądają pysznie :)
OdpowiedzUsuńChoć mi w głowie to już tylko truskawki ;)